poniedziałek, 9 stycznia 2012

5049

Wielkie święto dzisiaj w Konstruktowie. Przyszedł list z Białym Orłem wydawnictwa Wizuale. Przeczytałem pierwszy numer i chcę wiedzieć co dalej! Ale recenzji nie mogę napisać, bo jestem wymieniony w stopce „Podziękowania i Inspiracje” obok takich osobistości jak Alan Moore czy panowie, którzy tworzyli Image Comics. Sami rozumiecie, że mogę nie być wiarygodnym źródłem informacji na temat pierwszego komiksu dużego „W”. Tak więc traktujcie ten tekst jak chcecie. Ja kolejny numer „Białego Orła” kupię z całą pewnością... z powodu komiksu.
Przede wszystkim bardzo mnie cieszy to, że narodziła się taka inicjatywa. Każde tego typu przedsięwzięcie trzeba wspierać w wiadomy sposób – gotówką - do czego namawiam wszystkich czytelników opiumowego bloga. Do tego może to być przedsięwzięcie na naszym rynku trafione. Jest superbohatersko we wczesnym imagowym stylu. Jednocześnie jest „po naszemu” - wszak to „Biały Orzeł” - komiks o polskim superbohaterze. Rysunkowo publikacja przypomina trochę jednego z pierwszych Spawnów rysowanego przez Capullo a wydanego u nas przez TM-Semic. Wszystko jest wydrukowane na kredzie w nieśmiertelnym, jedynie słusznym dla zeszytówki formacie, czyli 170x260. Do samego druku można mieć uwagi. Chodzi o ciut za ciemne kolory. Cóż, taki urok pierwszych numerów. W premierowym drukowanym CMP: Konstrukt pod tym względem było podobnie.
Na koniec wypada głośno krzyknąć „łapać Orła komiksiarze”! Wspierajcie tych, którym chce się coś robić dla Polskiego komiksu i co najlepsze wychodzi im to dobrze.

Biały Orzeł
Wydawnictwo Wizuale
scenariusz: Maciej Kmiołek
rysunki: Adam Kmiołek
kolor: Daria Widermańska-Spala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz